poniedziałek, 27 lutego 2012

Nim nadejdzie lato/ Before the summer comes

Tęsknię za tandetą zieloności i słońca, po prostu.

Czekając na płótno, pomiędzy kolejną dawką damarowej terapii, kończę stare prace, ta jest jeszcze wrześniowa, z cyklu opowieści jajnikowych

I simply miss these shoddy greenery and sun.

Waiting for canvas, between next dose of dammar therapy, i work upon old drawings, this is still from september, in a series about ovaries

tusze i srebrna tempera na canson, 32x39 cm/ inks and silver temper on canson

6 komentarzy:

  1. Wielkiej urody praca... Wspaniała...!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że wciąż do mnie zaglądasz) Baardzo dziękuję!!

      Usuń
  2. uwielbiam Twoje prace i teksty...będę się teraz tak powtarzać jak zdarta płyta...ale to jest prawda i nie wiem jak wyrazić, jak bardzo mi się podoba Świat, który tworzysz...

    OdpowiedzUsuń
  3. Onieśmielasz mnie ) tylko tutaj tak snuć potrafię, rzeczywistość przerasta moje zdolności komunikacyjne..zdecydowanie

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś pięknego! Kobiecość słodka i trudna równocześnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. przyciągają i nie pozwalają o sobie zapomnieć
    JudytaJB

    OdpowiedzUsuń