piątek, 3 stycznia 2014

Fellow tail

Fellow tail

Smakowałeś mi,
las zamykał powieki, szeptał:
nie patrz, zbyt wiele zapamiętasz,
nie ochronię cię przed wskrzeszaniem łatwopalnych mudr.
A jednak zerkałam moim zachłannym okiem
i od tamtej pory,
przywołuję komary, pająki, gałęzie pod stopami,
zarodniki mchu na języku, elektryzujące się włosy.

Gdy kładę ręce na karku
wbijam zęby prosto w twoją naciągniętą skórę, tuż pod pępkiem -
wyczuwam tam ciepło -
wyrwałabym drobny kawałek odsłaniając warstwę popiołu -
posypiemy sobie nim głowy na znak odkupienia,
a uwierz mi,
będzie nam potrzebne po latach.

Tak sobie myślałam,

gdy z silną ręką na karku
układałam kawałki chaosu,
majaczyły w twoich oczach jak ciała topielców pod szybami lodu
W których sztukmistrz ukrył ogień -
błyskał w twoich oczach tuż pod ciałami topielców.
Prosiłam: zniszcz we mnie wszystko
narodzę się jak
maria magdalena - lśniąca i błogosławiona,
Zapomnę o śmierci,
moje usta pełne ciebie zachowały jednak śluby milczenia.
Krzyczałam: spal we mnie wszystko,
Zedrzyj do kości,
Zrównaj z ziemią,
Wciąż z pieczęcią milczenia na ustach.

Nie chce pisać o umieraniu,
ani o brudzie z którego jestem ulepiona,
Chcę rozsmakować się w mudrach
Przywołujących mnie zmartwychwstaniem.

Fellow tail

Your taste was exquisite,
forest closed eyelids, whispered:
do not look, will remember too much,
and I will not save you from resurrecting inflammable mudras.
But, my rapacious eye was glancing
and since then,
invoke mosquitoes, spiders, branches under feet,
moss spores on tongue, electrified hairs.

When i put palms on my nape
sinking teeth into your stretched skin, close to navel -
sensing warmth there -
would gnaw out a little piece,
unveiling stratum with ash -
will sprinkle it over our heads, as a sign of redemption,
and believe me,
we will need it after years.

i was thinking so,

composing scraps of chaos
with strong palm on my nape,
crumbs were looming in your eyes like drowned corpses under glass of ice
with petit ardour hidden by magician -
it glinted in your eyes close under drowned corpses.
Asked you: destroy everything in me
will reborn like
mary magdalene - luminous and blessed,
will forget about death,
my mouth full of you preserved the vow of silence.
Yelled: burn everything in me,
rip off to the bones,
raze to the ground,
still with seal of silence on my lips.

I do not want to write about dying,
nor about dirt from i came,
I want to acquire a taste for mudras
Evoking me into resurrection.





4 komentarze:

  1. wszystkie Twoje obrazy tu są Marzenko, wszystkie je widzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że czytasz całe to moje poplątanie. I wiesz, dopiero teraz widzę, że faktycznie tu są. Wcześniej przywołałam tylko żywe wspomnienie

      Usuń
  2. czuje że wykorzystam jeszcze nie raz Twoje teksty Marzenko jeśli się zgodzisz oczywiście
    pozdrawiam
    Rafał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie musisz się pytać, masz nieskończoną zgodę z mojej strony )

      Usuń