piątek, 31 sierpnia 2012
Tygrysy/ Tigers
Te same słowa, jeden z niewielu wierszy, jakie przechodzą razem ze mną, wciąż wraca rykoszetem, ostatnio doczytany w miejscu odległym i niedostępnym / These are the same words, one of the poems going together with me, still returns ricochet, last time read in distant and impenetrable place
For Jane
225 days under grass
and you know more than I.
they have long taken your blood,
you are a dry stick in a basket.
is this how it works?
in this room
the hours of love
still make shadows.
when you left
you took almost
everything.
I kneel in the nights
before tigers
that will not let me be.
what you were
will not happen again.
the tigers have found me
and I do not care.
Charles Bukowski
środa, 29 sierpnia 2012
piątek, 3 sierpnia 2012
Madonna i feniks/ Madonna and phoenix
Prezent ślubny. Z założenia miało być łatwo, lekko i przyjemnie. Madonna, Feniks i ruta
A wedding gift. It would be easy, light and nice. Madonna, phoenix and common rue
miłość jest miejscem
& przez granice tego
miejsca przebiega
(cichym i jasnym przejściem)
każde miejsce
tak jest światem
& wewnątrz tego
świata legły
(w przytuleniu bratnim)
wszystkie światy
E.E. Cummings
love is a place
& through this place of
love move
(with brightness of peace)
all places
yes is a world
& in this world of
yes live
(skillfully curled)
all worlds
E.E. Cummings
A wedding gift. It would be easy, light and nice. Madonna, phoenix and common rue
Madonna and Phoenix, ink and temper on canson paper, 35x50 cm |
& przez granice tego
miejsca przebiega
(cichym i jasnym przejściem)
każde miejsce
tak jest światem
& wewnątrz tego
świata legły
(w przytuleniu bratnim)
wszystkie światy
E.E. Cummings
love is a place
& through this place of
love move
(with brightness of peace)
all places
yes is a world
& in this world of
yes live
(skillfully curled)
all worlds
E.E. Cummings
czwartek, 2 sierpnia 2012
coś około/ something about
Miałam się pożegnać rysunkiem, nie zdążę, palce mi okrzepną, figury emocjonalne przestaną mieć charakter sentymentalny. bo już nie będą symultaniczne na tyle, by poruszać kogokolwiek, a czas sprawi, że przestrzeń zacznie zakrzywiać się w dwie odrębne przestrzenie. Z wiekiem na pewno nie jestem mądrzejsza. Obrastam w ściany
I had to say goodbye in my drawing, but i don`t have more time, my fingers will grow strong, emotional figures will lost their sentimental nature, because they will not simultaneous enough to touch anyone, and time will make that the space will bend at two separates spaces. I am certainly not wiser with age. I am more surrounded with walls
I had to say goodbye in my drawing, but i don`t have more time, my fingers will grow strong, emotional figures will lost their sentimental nature, because they will not simultaneous enough to touch anyone, and time will make that the space will bend at two separates spaces. I am certainly not wiser with age. I am more surrounded with walls
środa, 1 sierpnia 2012
Panna i wilk/ Miss and the wolf
Tytuł roboczy, kobieta bez smugi zadry. Próbowałam, rozcinałam, nie dało się..Coś się zamknęło, mój świat wypchnął mnie poza siebie. Pozostało mi to, co wewnątrz, oddawać poprzez odblaski na zewnątrz. I czekać..
Just working title and the woman without a shadow of the scar. I tried, i was cutting her, but it was impossible. Something is closed, my world pushed me beyond myself. All from inside is described by all from outside. I have to wait
Just working title and the woman without a shadow of the scar. I tried, i was cutting her, but it was impossible. Something is closed, my world pushed me beyond myself. All from inside is described by all from outside. I have to wait
80x120 cm, first layers
Belladona
Z twarzą zwierzątka owiniętą w ręce mężczyzny. Taki to właśnie czas poczwarki. Coś z tego wyłazi. Jeszcze nie wiem co..
Wtih animal face wrapped into male hands. That`s exactly the chrysalis`time. Something comes out. I still don`t know what..
kilka pierwszych warstw, 40x60 cm/ few first layers, 40x60cm
Subskrybuj:
Posty (Atom)