piątek, 6 lutego 2015

Nascentia

 Dziwi mnie, że dopiero teraz wydobywam z siebie opowieści narodzin. Po tylu latach, gdy mój brzuch powinien już nic nie pamiętać. A wszystko jest jakby z wczoraj. To natarczywe odczucie oddzielenia od własnego ciała. Leży opustoszałe, rozprute, niepotrzebne, rozściela sobą łózko, moją koszulę i podłogę.
 I am surprised, that i bring out tales of birth just right now. After so many years, when my belly shouldn`t remember already nothing. But everything is like yesterday. this intrusive feeling of separation from own flesh. It is lying abandoned, ripped, unneeded, spreading itself on bed, on my nightdress and on the floor.


 Tym razem zaintrygowała mnie XIV- wieczna miniatura z  Les anciennes hystoires rommaines: 
 This time, XIV miniature from  Les anciennes hystoires rommaines intrigued me: 



A oto wynik:
And here is the result: 
Nascentia, ink, temper and silver marker on paper, 25x32 cm



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz